Dziewięć razy terror. Rewolucja październikowa to drugi po pierwszej wojnie światowej, symboliczny i bardzo znamienny początek nowej epoki. Mentalnej, kulturowej i socjologicznej zmiany, która - mimo że zakorzeniona jeszcze w wieku dziewiętnastym - zapoczątkowała krwawy wiek dwudziesty. Po zwycięskiej rewolucji (będącej w istocie puczem) i wygraniu wojny domowej bolszewicy "po trupie białej Polski" chcieli dojść do Niemiec i rozpalić tam płomień rebelii. A więc wojna, potem rewolucja, wreszcie znowu wojna, która na zawsze naznaczyła żyjących w jej cieniu ludzi.
Oto opowieść o sześciu mężczyznach i sześciu kobietach, uczestnikach i świadkach wydarzeń z lat 1917-1921. Dwanaście biografii połączonych wspólnym mianownikiem czerwonej rewolucji i jej skutków.
Znajdziemy tutaj historie Michaiła Tuchaczewskiego, dowódcy frontu zachodniego i wielkiego przegranego w Bitwie Warszawskiej (1920); Izaaka Babla, dziennikarza i czekisty, autora Armii konnej, zbioru opowiadań demaskującego bolszewików; Anatolija Łunaczarskiego, filozofa postulującego zniesienie instytucji rodziny, czy Sergiusza Prokofiewa, kompozytora, który uciekł przed rewolucją aż za ocean, ale ostatecznie wrócił do ZSRR.
Znajdziemy też bohaterów obozu białych - Aleksandra Kołczaka i Nestora Machno, postaci barwne i tragiczne. Są i kobiety. Jest Marija Boczkariowa, żołnierka dowodząca żeńskim batalionem, zamordowana przez czerwonych za odmowę przejścia na ich stronę; jest pisarka Zofia Kossak-Szczucka, obserwatorka chłopskich buntów na Wołyniu i bolszewickiego najazdu; jest Larissa Reisner, pacyfistka starająca się zanieść ogień rewolucji na zachód; i jest poetka Marina Cwietajewa, której Październik zabrał niemal wszystko.